Mimo częstego występowania oraz coraz większej świadomości choroby jaką jest przewlekła niewydolność żylna – większość pacjentów zgłasza się do lekarza dopiero, gdy choroba jest już w zaawansowanym stadium. Kiedy w takim razie powinniśmy zgłosić się do specjalisty, aby podjęte leczenie było najskuteczniejsze?

 

Odpowiedź brzmi – najlepiej jak najwcześniej, ponieważ przewlekła niewydolność żylna jest chorobą postępującą, a wcześnie wdrożone działania mogą znacząco zahamować jej rozwój. Nie należy bagatelizować pierwszych, charakterystycznych objawów PNŻ, takich jak ciężkość i zmęczenie nóg, ich puchnięcie, pojawienie się pajączków naczyniowych na skórze. Warto już na tym etapie skorzystać z porady lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który poinformuje nas o tym jakie zmiany należy wprowadzić do codziennego planu dnia, aby naszym nogom było lżej. Być może zaleci również odpowiednią suplementację lub leczenie uciskowe, które także wpłynie na poprawę kondycji nóg. Wydawać by się mogło, że w dobie Internetu i niezwykle łatwego dostępu do wszelkich informacji, porada lekarza rodzinnego jest zbędna, ponieważ nie dowiemy się niczego nowego, czego nie ma w środkach masowego przekazu. Okazuje się jednak, że rozmowa z lekarzem dla wielu, zwłaszcza starszych pacjentów jest większą motywacją do modyfikacji stylu życia. Zgłoszenie się pacjenta do lekarza na wczesnym etapie choroby przynosi ogromne korzyści, ponieważ im wcześniej wdrożymy leczenie zachowawcze, tym lepsze efekty możemy uzyskać. Ponadto szybka interwencja pozwoli uniknąć inwazyjnych metod leczenia. Leczenie żylaków i zaawansowanej przewlekłej niewydolności żylnej jest trudne, a ponadto schorzenia te mają tendencję do nawracania.

 

Przejdźmy teraz krok dalej, a więc do sytuacji, które z pewnością powinny nas zaniepokoić i skłonić do wizyty u lekarza. Takimi bodźcami mogą być przewlekłe bóle nóg, zmiana kolorytu skóry w obrębie kończyn dolnych na kolor sino-czerwony lub pojawienie się przebarwień, nagłe puchnięcie nóg, wystąpienie na nogach owrzodzeń lub trudno gojących się ran. W takich przypadkach konieczna jest ocena układu żylnego, dlatego wizyta u lekarza jest niezbędna.

Najczęstszym problemem z jakim zgłaszają się pacjenci do lekarza są żylaki kończyn dolnych. Powodem interwencji jest bardzo często fakt, że żylaki zaczynają nam przeszkadzać ze względów kosmetycznych. To co oprócz braku estetyki, powinno nas zaniepokoić w wyglądzie żylaków i skłonić do udania się do specjalisty jest szybkie poszerzanie się żylaków lub ich zapalenie. Zapalenie żylaków przejawia się ich bolesnością, zgrubieniem, zaczerwienieniem lub ociepleniem skóry w przebiegu żylaka. Alarmujący może być również nagły obrzęk kończyny, najczęściej pojawiający się w okolicy kostek, brunatne zabarwienie skóry na podudziach oraz powstanie niegojących się owrzodzeń.

 

Do jakiego specjalisty należy się udać?

​

Lekarz specjalista, zajmujący się leczeniem chorób żył to flebolog. Flebologia jest dziedziną medycyny zajmującą się diagnostyką i leczeniem chorób żył. Przypadki bardziej zaawansowane, wymagające interwencji chirurgicznej to domena chirurgii naczyniowej. W Polsce flebologią zajmują się najczęściej wspomniani już chirurdzy naczyniowi, choć spotyka się również flebologów posiadających specjalizację w innych dziedzinach, np. chirurdzy ogólni, interniści, dermatolodzy. Aby udać się na wizytę do flebologa lub chirurga naczyniowego w ramach NFZ, powinniśmy mieć skierowanie wystawione przez lekarza pierwszego kontaktu.

​