Co warto jeść, aby nasze naczynia krwionośne były w dobrej kondycji?

Witajcie!

Pacjenci, którzy zauważają u siebie pierwsze objawy przewlekłej niewydolności żylnej, często słusznie decydują się na wdrożenie zmian w swoim stylu życia. Pozwala to zmniejszyć objawy choroby oraz zahamować jej postęp. Zazwyczaj jednym z pierwszych i jak najbardziej uzasadnionych kroków jest podjęcie aktywności fizycznej, która usprawnia pracę pompy mięśniowej łydek. Kolejną modyfikacją jest najczęściej rozpoczęcie zażywania suplementów diety lub leków bez recepty, zawierających substancje flebotropowe, czyli mające wielokierunkowe działanie usprawniające pracę układu żylnego. Niestety zgodnie z moimi obserwacjami, mało kto decyduje się zmodyfikować dietę. Zapominamy, że odpowiednio skomponowany jadłospis, zawierający substancje wywierające korzystny wpływ na nasze naczynia krwionośne, może mieć podobne działanie jak kupowane na potęgę suplementy diety.

Gorąco polecam taką drogę – zdrowa dieta nie tylko poprawi kondycję żył oraz krążenie krwi, ale i pozwoli na utrzymanie właściwej masy ciała, co również wpłynie na poprawę pracy naszego układu żylnego.

Jakie produkty warto wprowadzić do codziennego menu, aby poprawić stan naczyń krwionośnych oraz usprawnić krążenie?

Warto zadbać, aby w naszym codziennym jadłospisie pojawiły się produkty, bogate w substancje, które poprawiają kondycję żył, wzmacniają je i uelastyczniają. Takimi związkami są przede wszystkim: witamina C, K i E, flawonoidy, w tym szczególnie rutyna, proantocyjanidy oraz antocyjanidy. Przyjrzyjmy się im bliżej ;-)

• Witamina C bierze udział w produkcji kolagenu, który jest budulcem ścian naczyń krwionośnych, dzięki czemu wzmacnia naczynia krwionośne, uszczelnia je, a także wykazuje właściwości ochronne, dzięki działaniu przeciwzapalnemu. Bogatym źródłem witaminy C są owoce czarnej porzeczki, owoce cytrusowe, świeża papryka, natka pietruszki, kapusta kiszona, czy ziemniaki.

• Flawonoidy to grupa związków roślinnych, wykazujących wielokierunkowe, korzystne działanie na naczynia krwionośne. Głównym źródłem flawonoidów w diecie są warzywa – przede wszystkim pomidory, papryka, brokuły oraz owoce, np. owoce cytrusowe, jagody, czarna porzeczka, winogrona. Flawonoidy znajdziemy ponadto w zbożach, nasionach roślin strączkowych, a także w czerwonym winie, zielonej herbacie, kawie i kakao (gorzka czekolada jak najbardziej wskazana;). Wśród flawonoidów, na szczególną uwagę zasługują - rutyna, proantocyjanidy oraz antocyjanidy, które chronią naczynia krwionośne przed działaniem wolnych rodników. Dodatkowo uszczelniają naczynia, które pozbawione wcześniejszej ochrony, zostały uszkodzone. Zapobiega to obrzękom i zapaleniu żył, co mogłoby zagrażać uszkodzeniom zastawek żylnych i sprzyjać powstawaniu żylaków. Rutyna wraz z witaminą C działa ochronnie na podstawowe elementy wchodzące w skład ścian naczyń krwionośnych – elastynę i kolagen. W rezultacie wzmacnia naczynia i poprawia ich elastyczność, przez co są bardziej odporne na uszkodzenia.

• Witamina K jest nazywana „witaminą koagulacji”, gdyż jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu krzepnięcia. Niedawno odkryto, że witamina K zapobiega ponadto zwapnieniu naczyń krwionośnych, dzięki czemu może przeciwdziałać niedokrwieniom. Dzięki zapobieganiu odkładania się wapnia w świetle naczyń, witamina K poprawia ich elastyczność, dzięki czemu przepływ krwi jest swobodniejszy. Do głównych źródeł tej witaminy należą oleje roślinne, zielone warzywa, owoce, zboża i produkty mleczne.

• Witamina E, w którą bogate są zielone warzywa, oliwa z oliwek, czy awokado, uszczelnia naczynia krwionośne, poprawia krążenie żylne, dzięki czemu zapobiega zastojom krwi w kończynach dolnych.

Zanim więc sięgniecie po suplementy diety, zachęcam Was gorąco do wzbogacenia swojego codziennego jadłospisu o produkty zawierające składniki, korzystnie wpływające na stan naczyń krwionośnych. Ze względu na to, iż większość z nich to owoce i warzywa, być może uda się zgubić również kilka nadprogramowych kilogramów, za co żyły będą Wam podwójnie wdzięczne ;-)

Do zobaczenia przy następnym poście ;-)

#PNŻ #żylaki #dieta